Wczasy pod namiotem lub w kamperze – czy taka forma wypraw ma rację bytu, kiedy ma się najmłodsze pociechy?
Wiele osób preferuje nocleg pod namiotem albo w kamperze, zamiast kilkugwiazdkowego hotelu. Są zdania, że takie wakacje dostarczają mnóstwa wrażeń i są naprawdę niezapomniane. Co jednak mają zrobić ci, którzy mają małe dziecko? Czy w ich przypadku rezygnacja z klasycznego noclegu pod dachem jest dobrym rozwiązaniem?

Zwolennicy namiotów i kamperów twierdzą, że nie ma żadnych przeciwwskazań, aby taką formę noclegów wybrać z maluchem u boku. Lepiej jednak, żeby dziecko miało przynajmniej kilka miesięcy. Dla noworodków taki wypoczynek nie jest wskazany. Natomiast przy nieco większych pociechach wystarczy po prostu pamiętać o odpowiednim przygotowaniu.

Nowoczesne kempingi i pola namiotowe
Jeszcze nie tak dawno kemping z maluchem mógł stanowić problem, jednak współczesna infrastruktura turystyczna oferuje mnóstwo udogodnień, dzięki którym wypoczynek nawet z niemowlakiem przebiegnie bez stresu i większych problemów. W przypadku naprawdę dobrych kempingów możemy liczyć na specjalne prysznice, obecność przewijaków w łazienkach czy specjalnie wydzielone miejsca do kąpieli małych dzieci.
Niektóre autokempingi idą jeszcze dalej. Wystarczy uiścić niewielką opłatę, aby nie trzeba było zabierać ze sobą łóżeczka, wanienki czy krzesełka do karmienia. Do tego dochodzą przyłącza prądu, co pozwala na szybkie zagotowanie wody czy zagrzanie mleka. Stojący na wysokim poziomie kemping to również atrakcje dla najmłodszych, do których zaliczają się między innymi świetnie wyposażone place zabaw, małpie gaje, a nawet strzeżone kąpieliska.

Przygoda z naturą i nowe doświadczenie
Trzeba pamiętać również o tym, że w obcym, nieznanym sobie otoczeniu, gdzie dźwięki natury są głośniejsze niż w domu, pociecha może mieć trudności z zasypianiem i cierpieć na różne lęki. Dlatego musimy powoli przyzwyczajać malucha do nowych warunków i traktować go z pełną wyrozumiałością.
Kiedyś taki lęk przed przyrodą był nie do pomyślenia, ale dzisiejsza cywilizacja oddala się od natury. I chociażby z tego powodu warto przyzwyczajać dzieci do wypoczynku na jej łonie. Kiedy nasze pociechy poznają naturę bliżej, zaszczepimy w nich miłość do przyrody, która będzie trwała całe życie. A wczesne zaznajomienie malucha z odgłosami natury będzie dla niego niezapomnianą przygodą.
Pamiętajmy o tym, że dziecko nie jest żadnym ograniczeniem. Przy odpowiedniej organizacji i mądrym planowaniu można z jego udziałem robić niemalże wszystko to, co robiło się wcześniej. A już na pewno posiadanie potomstwa nie wyklucza wczasów pod namiotem czy w kamperze.